(OT) instrukcja falcowania

[Harrison Bergeron]

Witam.

Jestem u Was pierwszy raz, z nadzieją, że ktoś
mnie poratuje (nie wiem czy to odpowiednia grupa,
ale odpowiedniejszej chyba nie znajdę).

Poszukuję instrukcji na temat ustawiania "aparatu"
do podawania papieru do falcowania.
Nie mam teraz tego jak zrobić, a zapomniałem sobie
odpisać jaki to jest model falcerki. Pamiętam tylko,
że jest to MBO z 1972r. (Podobna trochę do tej:
http://www.drukarnia-svd.com.pl/zakmbo.htm
- ta wygląda na nowszą.)
W falcerce o której mówię podawanie papieru odbywa się
ze stosu, posiada 2 ssawki i 2 pary dysz (jedna para
okrągła, jedna para szczelinowa).

Zszukałem się już na Googlach ale nie znalazłem opisu
do tego ustroństwa.
Może ktoś jest w posiadaniu instrukcji, lub mógłby
opisać jak prawidłowo ustawiać rozdmuch (i w ogóle).

Pozdrawiam
H.B.

[wt]

Post by Harrison Bergeron
Poszukuję instrukcji na temat ustawiania "aparatu"
do podawania papieru do falcowania.

Tego w internecie się pewnie nie znajdzie. Najlepiej zwrócić się do
producenta, niekoniecznie takiej samej, a tylko podobnej maszyny. Zasady są
podobne. Podajniki działają podobnie jak w maszynach drukarskich. Warto
zapytać bezpośrednio w drukarni, pewnie nie odmówią. Kilka zdań przez
internet lub telefon to może być za mało.

[Harrison Bergeron]

Post by wt

Post by Harrison Bergeron
Poszukuję instrukcji na temat ustawiania "aparatu"
do podawania papieru do falcowania.

Tego w internecie się pewnie nie znajdzie.

Liczyłem iż może ktoś tutaj posiada dokumentacje
do tego, i byłby tak miły i udostępnił.

Niemcy podają, że "partnerami" MBO w Polsce
są "Bracia Henn" (tak samo w Czechach i na
Węgrzech). Ale te odnośniki coś nie działają.

Post by wt
Warto zapytać bezpo?rednio w drukarni, pewnie nie odmówi?.

Właśnie w tym problem. Od tygodnia pracuję w
drukarni. Między innymi pracuję też na falcerce.
Ja nie jestem po szkole w tym kierunku, tylko
jestem automatykiem.
Oprócz mnie jest tam jeszcze dwóch gości na tą
maszynę. Jak się ich pytam dostaję wymijające
odpowiedzi. Podobno nie ma zasady co do ustawiania.
A druga odpowiedź była taka, że na ten temat można
doktorat napisać.
Już prawie umiem ustawiać podawanie, ale jednak im
to idzie jakoś lepiej. Musi być jeszcze jakiś myk
o którym ja nie wiem, a o którym oni nie chcą
powiedzieć.


Pozdrawiam
H.B.

[wt]

Post by Harrison Bergeron
maszynę. Jak się ich pytam dostaję wymijające
odpowiedzi. Podobno nie ma zasady co do ustawiania.
A druga odpowiedź była taka, że na ten temat można
doktorat napisać.

Tego rodzaju opisy się jakoś nie sprawdzają w instrukcjach. Przeglądałem ich
nieco i czegoś takiego nie spotkałem. Jest pokazane pokrętło do ustawiania
nadmuchu i koniec. To będzie jakoś tak. Jak rozdmuch jest za wysoko to
kartek nie rozdzieli, jak za nisko to mogą spadać z łapek. Trzeba to
doświadczalnie ustalić. Ssanie może być duże, ale gumki na ssawkach muszą
być w dobrym stanie, można je odwrócić jak się odkształcą, albo wymienić
uszkodzone. Warto sprawdzić siłę ssania, czy przewód się nie obluzował. Jest
trudno przewidzieć co się stanie i to opisać.

[--=olo=--]

Post by wt

Post by Harrison Bergeron
maszynę. Jak się ich pytam dostaję wymijające
odpowiedzi. Podobno nie ma zasady co do ustawiania.
A druga odpowiedź była taka, że na ten temat można
doktorat napisać.

Tego rodzaju opisy się jakoś nie sprawdzają w instrukcjach. Przeglądałem ich
nieco i czegoś takiego nie spotkałem. Jest pokazane pokrętło do ustawiania
nadmuchu i koniec. To będzie jakoś tak. Jak rozdmuch jest za wysoko to
kartek nie rozdzieli, jak za nisko to mogą spadać z łapek. Trzeba to
doświadczalnie ustalić. Ssanie może być duże, ale gumki na ssawkach muszą
być w dobrym stanie, można je odwrócić jak się odkształcą, albo wymienić
uszkodzone. Warto sprawdzić siłę ssania, czy przewód się nie obluzował. Jest
trudno przewidzieć co się stanie i to opisać.

No i pewnie jest gdzieś mechaniczny czujnik grubości papieru,
aby maszyna wiedziała, że ubywa papieru i ma podnieść stół :-)

--=olo=--

[Harrison Bergeron]

No i pewnie jest gdzie? mechaniczny czujnik grubo?ci papieru,
aby maszyna wiedziała, że ubywa papieru i ma podnie?ć stół :-)

Czujnik "grubości papieru" odpowiada za to aby
do szuflad i na wałki nie dostała się więcej jak
jedna kartka jednocześnie.
W sytuacji gdyby pociągnęło naraz więcej jak jedną
kartkę falcerka musi się natychmiast zatrzymać.
Co do wysokości stosu na stole to jest inny czujnik.

To jest akurat proste do ustawienia. Najbardziej
dobija mnie właśnie powietrze...


Pozdrawiam
H.B.

[Aconitum]

Użytkownik "Harrison Bergeron" <***@poczta.avt.pl.invalid>
napisał w wiadomości

[ciach]

Post by Harrison Bergeron
To jest akurat proste do ustawienia. Najbardziej
dobija mnie właśnie powietrze...

Witam

Pracowałem kilka lat na falcerce Stahl. Pamiętam, że po szkoleniach wydawało
się, że ustawienie powietrza, to banał. Oczywiście był to banał dopóki
patrzyło sie jak robi to ktoś kto wie jak to zrobić:) Tak na prawdę
ustawianie powietrza to loteryjka zależna od wielu czynników: m.in. grubość,
format, wilgotność, gramatura papieru. Bywało tak, że udało sie ustawić
wszystko w 15 sekund, a czasem trzeba było zmarnować godzinę. Jedno jest
pewne: nie ma jednoznacznej i prostej recepty na ustawienie powietrza. Na to
trzeba praktyki i odrobiny szczęścia:)

Pozdrawiam
Aconitum

[Harrison Bergeron]

Post by Aconitum

Post by Harrison Bergeron
To jest akurat proste do ustawienia. Najbardziej
dobija mnie wła¶nie powietrze...

Bywało tak, że udało sie ustawić
wszystko w 15 sekund, a czasem trzeba było zmarnować godzinę. Jedno jest
pewne: nie ma jednoznacznej i prostej recepty na ustawienie powietrza.

OK.
A jest jakaś kolejność postępowania
przy ustawianiu powietrza? Typu:

1) ustaw wstępnie X
2) ustaw Y
3) skoryguj w razie konieczności X
4) ustaw Z
5) skoryguj Y

Te parametry X, Y i Z mogą mieć (mają) wpływ
wzajemnie na siebie, i teraz ja zaczynając
ustawianie w kolejności np. Y, Z, X;
nie zachowując kolejności mogę robić to
niewłaściwie i stąd są moje problemy.

Pozdrawiam
H.B.

[--=olo=--]

Post by Harrison Bergeron

No i pewnie jest gdzie? mechaniczny czujnik grubo?ci papieru,
aby maszyna wiedziała, że ubywa papieru i ma podnie?ć stół :-)

Czujnik "grubości papieru" odpowiada za to aby
do szuflad i na wałki nie dostała się więcej jak
jedna kartka jednocześnie.

To jest czujnik podwójnego arkusza.

--=olo=--

[Michał Grzywacz]

Post by --=olo=--
To jest czujnik podwójnego arkusza.

a możesz go nazwać także czujnikiem pojedynczego arkusza... nie ma
znaczenia - rozmawiacie dokładnie o tym samym - odpowiada on za
przerwanie pracy w momencie zabrania przez falcerke dwóch lub więcej
arkuszy...

a czujnik stosu (czy jak go sobie tam inaczej nazwiesz) odpowiada za
podnoszenie stołu...


Michał

[Harrison Bergeron]

Post by --=olo=--

Czujnik "grubo?ci papieru" odpowiada za to aby

[...]

Post by --=olo=--
To jest czujnik podwójnego arkusza.

Dlatego napisałem nazwe w cudzysłowie.
;-)


Pozdrawiam
H.B.

[Harrison Bergeron]

To będzie jako¶ tak. Jak rozdmuch jest za wysoko to
kartek nie rozdzieli, jak za nisko to mog± spadać z łapek. Trzeba to
do¶wiadczalnie ustalić.

W tym coś jest...
:-)

Ssanie może być duże,

Wczoraj eksperymentowałem ze ssaniem.
Ssanie za duże też nie może być, bo się arkusz
papieru od ssawek nie oderwie. Przy zbyt małym
ssaniu, ssawki po prostu nie podnoszą arkusza
do góry.


Pozdrawiam
H.B.

[KJ]

Post by Harrison Bergeron
Poszukuję instrukcji na temat ustawiania "aparatu"
do podawania papieru do falcowania.
Nie mam teraz tego jak zrobić, a zapomniałem sobie
odpisać jaki to jest model falcerki. Pamiętam tylko,
http://www.drukarnia-svd.com.pl/zakmbo.htm
- ta wygląda na nowszą.)
W falcerce o której mówię podawanie papieru odbywa się
ze stosu, posiada 2 ssawki i 2 pary dysz (jedna para
okrągła, jedna para szczelinowa).

Powodzenia :)))))
Zalatwialem zakup tej konkretnej maszyny i widzielem jej rozruch (robiony
przez zwodowca).
Lepiej znajdz jakiegos specjaliste - unikniesz straconego czasu, nerwow i
makulatury.
Pozdrawiam
Krzysztof

[Harrison Bergeron]

Post by KJ

Post by Harrison Bergeron
Poszukuję instrukcji na temat ustawiania "aparatu"
do podawania papieru do falcowania.

Powodzenia :)))))
Zalatwialem zakup tej konkretnej maszyny i widzielem jej rozruch (robiony
przez zwodowca).
Lepiej znajdz jakiegos specjaliste - unikniesz straconego czasu, nerwow i
makulatury.

Tak właśnie przypuszczałem, że tego w Internecie
się nie znajdzie. Nic tylko będzie trzeba komuś
za to zapłacić.


Pozdrawiam
H.B.